Ulubionego kuzyna - Marcina. Chłopak, z szerokim uśmiechem, wejdzie do kuchni stryja:
- Cześć! Kupiłem winko pod tego łososia… Dzięki za zaproszenie, bo trochę nie wiedziałem, co ze sobą zrobić! Kaśka ostatnio gdzieś wybywa na całe wieczory, a mnie dziewczyna wystawiła…