W ciągu sekundy, chłopak zerwie się i ruszy z powrotem do mieszkania stryja. A pani prokurator wpadnie w panikę.
- Zaczekaj! Zwariowałeś? Co ty chcesz zrobić? Dokąd? I pytam, co chcesz zrobić!?
- Nic wielkiego, nie denerwuj się… Skuję tylko mordę temu draniowi!
- Nie. Na pewno nie… Nie zrobisz tego!
- Tak? A kto mnie powstrzyma? Ty?!