Tomek poprawi świąteczne dekoracje, zacznie żartować z Zosią… Ale Małgosia zachowa czujność. Świadoma, że wszystko może zmienić jeden telefon - od Agnieszki.
Gdy na komórce wyświetli się nowe połączenie, Gosia ukryje aparat pod gazetą… Tak, by mąż nie zorientował się, że ktoś w ogóle do niego dzwonił. A gdy policjant telefon odnajdzie, wybuchnie gniewem.