Tuż przed ślubem, siostry wręczają Marcie kilka prezentów… Niezbędnych każdej pannie młodej. Białą chusteczkę - na znak czystości uczuć. Coś pożyczonego - złote kolczyki. I coś niebieskiego - błękitną podwiązkę.
- To zapewnia wierność małżonka… Ponoć stuprocentową!
Maria żartuje - a Gosia blednie. Za to Marta od razu sięga po prezent:
- No co? Na pewno nie zaszkodzi!