- No i co się tak gapisz? Rusz się!...
Lucjan, widząc minę wnuka, z trudem ukrywa rozbawienie. A Mateusz od razu się dołącza:
- Właśnie, pocałuj ciocię na przeprosiny!
W końcu, Zduńscy wracają razem do domu… Jednak na tym ich "przygody" się nie kończą!