Zdesperowana, Ula wraca w końcu do klubu, w którym była policyjna obława - i błaga o pomoc menadżera.
- Wczoraj w nocy zostałam w tym lokalu… zatrzymana za posiadanie narkotyków. Tylko tak się składa, że ja nie używam tego świństwa i zwyczajnie ktoś mi je podrzucił! (…) Chciałabym prosić o udostępnienie nagrania z kamery… Tej zamontowanej nad barem!