Mimo terapii Ewa wciąż będzie tracić siły… Aż w końcu Marek zaproponuje, by zgodziła się na ślub w szpitalu - jeszcze tego samego dnia.
- Zobaczysz, że teraz już będzie tylko lepiej. W końcu to leczenie musi jakoś zadziałać… Trzeba wierzyć, że najgorsze minęło!
Panna młoda będzie się wahać - i poprosi o radę swojego lekarza.