Bez przebaczenia

Jaszewski nadal walczy ze swoimi „demonami” – strachem i poczuciem winy.
04
04
W finale Bartek wyzna za to kapłanowi, że naprawdę nie radzi sobie z emocjami po utracie brata. - Ja już nie wiem, co mam robić… Wariuję! A ksiądz będzie miał dla niego tylko jedną radę: - Musisz odpuścić… Na własną rękę szukasz sprawcy.(...) Co chcesz osiągnąć, co zrobisz, gdy tego człowieka odnajdziesz? - Oko za oko, ząb za ząb… Tak to leciało? Chwilę później Lisiecki zajrzy za to na lokalny cmentarz...
Zdjęcia w galerii:
00
01
02
03
04
05
06
07
08
09
10
11

Polecamy