Bez przebaczenia

Jaszewski nadal walczy ze swoimi „demonami” – strachem i poczuciem winy.
05
05
...I nad grobem Andrzejka trafi na Jaszewskiego! Zaskoczony, chłopak od razu zada sąsiadowi „niewygodne” pytanie: - Pan znał dobrze mojego brata i Marzenkę? A mężczyzna wymyśli na poczekaniu zgrabne kłamstwo. - Nie! To znaczy tak, wszyscy ich znali...
Zdjęcia w galerii:
00
01
02
03
04
05
06
07
08
09
10
11

Polecamy