Bez przebaczenia

Jaszewski nadal walczy ze swoimi „demonami” – strachem i poczuciem winy.
06
06
- Widzi pan... Mój brat zginął w podobnym wypadku. Pijany kierowca… - Niech zgadnę, nigdy go nie złapano?... Wybaczył mu pan? Temu kierowcy, kimkolwiek był… - Czegoś takiego nie można wybaczyć...
Zdjęcia w galerii:
00
01
02
03
04
05
06
07
08
09
10
11

Polecamy