Aktor lubi popularność, którą zdobywa dzięki telewizji, ale prawdziwą satysfakcję dają mu spotkania z publicznością na żywo. Zwłaszcza, gdy trafia na odważne fanki…
- Niedawno jedna pani po występie poprosiła mnie o autograf na... biuście - wspomina ze śmiechem aktor. - Dama piersi miała obfite, więc jedną ręką musiałem je od dołu podtrzymać. Cóż, ten zawód ma swoje uroki!