Niewesoło jest też na Deszczowej. Kinga dwoi się i troi, by przygotować dom na spotkanie z przyjaciółmi. Tymczasem Piotrek pół dnia spędza na czacie… I w końcu, Zduńskiej puszczają nerwy.
- Miałeś się zająć Lenką, posprzątać, zrobić zakupy… A ty co? Od rana siedzisz w Internecie!
Jednak Piotrek kajać się nie zamierza.
- Muszę odpisać Monice… To sprawy zawodowe!