Gdy Agnieszka wychodzi ze szpitala, Małgosia od razu ją odwiedza. I upewnia się, że dziecku nic nie grozi.
- Czyli… Można powiedzieć, że czujesz się już lepiej? I generalnie prognozy są dobre?
- Na to wygląda. Za tydzień, góra dwa mogę wrócić do pracy. Szczerze mówiąc, czuję się tak dobrze, że nawet jutro mogłabym wyjść, ale wiadomo... Lepiej dmuchać na zimne.