Odmówi bratu pomocy?

Odmówi bratu pomocy?
Odmówi bratu pomocy?

Łagoda pośle Marii ciepły uśmiech… I po chwili doda, z troską w głosie:  
- Powinnaś odstawić w diabły te wszystkie prochy… Cholernie się o ciebie martwię, siostra.

A w oczach Rogowskiej nagle znów pojawi się smutek…
- Michał, ja już naprawdę wyszłam z depresji… Tylko nadal nie potrafię odciąć się od tego - raz a dobrze. Wiesz, to tak, jakbyś złamał nogę... Zdejmują ci gips, a ty nadal boisz się chodzić bez kuli i nadal szukasz wsparcia.

Zdjęcia w galerii:
Odmówi bratu pomocy?
Odmówi bratu pomocy?
Odmówi bratu pomocy?
Odmówi bratu pomocy?
Odmówi bratu pomocy?
Odmówi bratu pomocy?
Odmówi bratu pomocy?
Odmówi bratu pomocy?
Odmówi bratu pomocy?
Odmówi bratu pomocy?
Odmówi bratu pomocy?
Odmówi bratu pomocy?
Odmówi bratu pomocy?

Polecamy