- Rozumiesz? - chłopak rzuci Uli kpiące spojrzenie. - Dziewczyno, nie chcę cię mieć na sumieniu!
Kilka minut później, do kawiarni wejdzie "uczennica" Olka. A Mostowiakówna - widząc ich namiętne powitanie - w końcu zrozumie, co przystojniak miał na myśli. Załamana, Ula wybiegnie z lokalu…