By spokojnie porozmawiać, Janka usiądzie w końcu z siostrą w parku. I dopiero tam opowie o wydarzeniach ostatnich dni…
- Już nie miałam siły uciekać, ukrywać się… Wiem, nikt mi nie uwierzy, że to był wypadek. Ale ja naprawdę nie zrobiłam tego specjalnie… Wierzysz mi, Eryka?
- Tak. I co teraz zrobisz?