07 - 1817(117)_MA.jpg
- Rozumiem.(…) Z biegiem lat jestem coraz mniej kategoryczna w ocenie ludzi... I wierzę w to, że pod wpływem różnych, życiowych doświadczeń... naprawdę można się zmienić. Miałam do Julii wielki żal i… nie ufam jej. Ale doceniam to, co dla ciebie zrobiła...
Kilka godzin później Magda zaprosi za to byłą rywalkę do Grabiny i Malicka weźmie nawet udział w małej, rodzinnej uroczystości – sadzeniu drzewek symbolizujących każdego z domowników.