Witaj w domu!

Witaj w domu!
Witaj w domu!

Chwilę później Ewa porozmawia też z Mateuszem. Szczerze i prosto z serca…
- Wiem, że to dla ciebie nowa sytuacja i pewnie jest ci trudno odnaleźć się w tym wszystkim... Ale nic na siłę, nigdzie się nam nie śpieszy. Już kiedyś o tym rozmawialiśmy: mamę ma się tylko jedną... I twoja mama zawsze będzie w twoim sercu. Ja tylko, jeśli się zgodzisz, chciałabym ją… spróbować zastąpić. Najlepiej, jak potrafię. Rozumiesz?

Zdjęcia w galerii:
Witaj w domu!
Witaj w domu!
Witaj w domu!
Witaj w domu!
Witaj w domu!
Witaj w domu!
Witaj w domu!
Witaj w domu!
Witaj w domu!
Witaj w domu!

Polecamy