I od razu spotka przystojnego prawnika…
- Dzień dobry! Witamy na naszym uroczym odludziu… Adam Werner, stały gość!
- Rzeczywiście, odludzie! - Ola pośle nowemu znajomemu ciepły uśmiech. - Przyjaciółka wygrzebała to miejsce w Internecie i wymyśliła sobie, że powinnyśmy tu spędzić kilka dni…