Łzy, kłótnie i pokusy
Tymczasem Marta odkryje, że Jacek już dawno zatrudnił w swojej fundacji prawnika – i w finale zmusi byłego męża, by był z nią szczery.
- Jesteśmy dorośli... Jeśli chcesz się ze mną spotkać, wypić kawę, to po prostu powiedz mi to wprost. Nie musisz szukać pretekstów!
- Teraz już naprawdę potrzebuję adwokata… Przepraszam, zwyczajnie nie miałem odwagi umówić się z tobą tak... bez powodu. Wybacz te... sztubackie wybiegi...
- Wybaczam...