Mirka zblednie i zacznie się wycofywać. A gospodarz zerknie na jej koleżanki - i nagle zrozumie, że taka okazja często się nie zdarza…
- A, co tam! Pomyłka, sryłka! Wpadniecie do mnie na śniadanie? Co, dziewczynki? Zapraszam, zrobię wam jajeczniczkę!
- Nie!!!