Nic strasznego?
Tymczasem Asia tego samego dnia zdradzi pisarzowi, że ma coraz większe problemy ze zdrowiem – także psychicznym.
- Nie wiem, co się dzieje, ale są takie dni, że jestem... zdenerwowana, serce tak szybko mi bije, robi mi się gorąco... Myślałam, że to wina stresu, ten ostatni okres… śmierć taty… To wszystko było dla mnie bardzo trudne. Miałam nadzieję, że z czasem wszystko się unormuje… Ale nic z tego.
- Dlaczego nie powiedziałaś mi wcześniej?
- Nie chciałam zawracać ci głowy...