Od milionów… do ciąży?
Tego samego dnia Bartka odwiedzi także Beata - z Anielą - i na nowo zacznie namawiać chłopaka na walkę z Ulą w sądzie o prawo do opieki nad córką.
- Ja rozumiem, że to jest dla ciebie trudne, ale… musisz wziąć się w garść! W takim stanie nie odzyskasz Kalinki.(…) Może byś tak przestał się wreszcie nad sobą użalać i się ogarnął? Wziął do roboty? A nie siedział w domu w środku dnia jak jakiś, za przeproszeniem... luj! Wykombinuj coś! Musisz zdobyć kasę i odzyskać Kalinkę!