W końcu szczęśliwa…

W końcu szczęśliwa…
W końcu szczęśliwa…

Po rozmowie z przyjaciółką dziewczyna zdobędzie się jednak na odwagę - i w końcu odwiedzi Olka w jego mieszkaniu…
- To czego się napijesz?
- Daj spokój… Przecież wiem, że twoje zaproszenie na drinka to był tylko pretekst.
- Tak, jak ta twoja dzisiejsza wizyta w przychodni?

Zdjęcia w galerii:
W końcu szczęśliwa…
W końcu szczęśliwa…
W końcu szczęśliwa…
W końcu szczęśliwa…
W końcu szczęśliwa…
W końcu szczęśliwa…
W końcu szczęśliwa…
W końcu szczęśliwa…
W końcu szczęśliwa…
W końcu szczęśliwa…

Polecamy