Dwie randki… i drzewo

Dwie randki… i drzewo
Dwie randki… i drzewo

Wspólnymi siłami zakochani posadzą od razu na działce drzewo.
- No i… siedzi!
- I niech rośnie zdrowo!
- A jak już urośnie, wtedy zetniemy je w cholerę i napalimy w kominku!
- Co ty mówisz? Boże, to twoje poczucie humoru! Nie, to drzewo będzie widziało jak wychowują się nasze dzieci, potem wnuki -
Kasia, z rozmarzonym uśmiechem, zerknie na narzeczonego…

Zdjęcia w galerii:
Dwie randki… i drzewo
Dwie randki… i drzewo
Dwie randki… i drzewo
Dwie randki… i drzewo
Dwie randki… i drzewo
Dwie randki… i drzewo
Dwie randki… i drzewo
Dwie randki… i drzewo
Dwie randki… i drzewo
Dwie randki… i drzewo
Dwie randki… i drzewo

Polecamy