Jednak po chwili, chłopak znów się uśmiechnie. I zaprowadzi Olszewską tam, gdzie można wyrzucić z siebie całą złość… Na salę treningową.
- Boks, ring… - Agnieszka będzie kompletnie zaskoczona. - Powiedz, że żartujesz?!
- Nie żartuję. A pani wygląda na kogoś, kto… wie, co to znaczy prawy sierpowy! Nie mylę się, prawda?