03 - 1823(060)_MA.jpg
A gdy juniorzy trafią pod opiekę „Zduńskich numer 2”… na Deszczowej zacznie się prawdziwy armagedon! Misiek spadnie z roweru i zrani się w głowę – na tyle poważnie, że opiekunowie zabiorą go na SOR.
- Musimy chyba jechać na pogotowie... Nie wiem, czy nie trzeba będzie tego szyć…
- Szyć?! Nie ma takiej opcji!