Tymczasem Kinga powita niezapowiedzianego gościa…
- Mirka?! Co tu robisz?
- Muszę pogadać z najlepszą przyjaciółką…
W domu, z posępną miną, Kwiatkowska opowie Zduńskiej o swoich przygodach:
- Ostatnie pół roku w Poznaniu to był koszmar! Ojciec i Irek skakali sobie do oczu, awantury, scysje - o byle co!