Chodakowski wzrusza ramionami:
- Facet chce, żeby go zostawić w spokoju. Jest cały i zdrowy. W czym problem? Rozmawiałem z nim parę dni temu, kazał mi się odkolegować. Tak zrobiłem. I tobie radzę to samo!
Jednak Agata się nie poddaje… I kilka godzin później wraca - po wizycie u Olka w domu i dokładnym przeszukaniu jego apartamentu.