- Bardzo mi ciebie brakuje, Asiu… I nie ma dnia, żebym o tobie nie myślał.
Jan znów spróbuje ukochaną oczarować… Ale tym razem - dostanie kosza.
- Codziennie robiłam wszystko, żeby o tobie zapomnieć. I w końcu mi się to udało! Poznałam kogoś i jestem z nim szczęśliwa - Joanna pośle mężczyźnie chłodne spojrzenie. - Nie przychodź tu więcej, dobrze? Naprawdę nie mamy sobie już nic do powiedzenia!