- Jesteś kompletnie nieodpowiedzialny! Wiesz, jak się o ciebie martwiłam?! - Zduńska z trudem panuje nad emocjami. - Dostałam sms-a: "Jestem w górach"… i koniec! Myślisz, że w ten sposób rozwiążemy nasze problemy? Na pewno nie!
- W takim razie, co proponujesz?