- Mówiłam, że będzie się wszystkiego wypierać… A teraz próbuje jeszcze odwrócić kota ogonem! Elka, podsłuchując rozmowę, od razu wtrąci swoje trzy grosze. A Monika zerknie tęsknie na butelkę: - Nie zniosę tego przesłuchania na trzeźwo…