- Faceta trzeba trzymać krótko! Bo inaczej się zbiesi. Uwierz mi, wiem, co mówię! Przez parę lat sporo się napatrzyłam…
Elka zawiesi głosi i zerknie na przyjaciółkę. A widząc minę Kingi, szybko dorzuci:
- Wcale nie twierdzę, że Piotrek jest TAKI, ale… Wiesz, strzeżonego pan Bóg strzeże! Znasz to powiedzenie: "kontrola podstawą zaufania"?