Zimowa burza
Budzyński cały czas będzie go wspierał, ale to nie wystarczy, by Chodakowski uniknął kłopotów. I w finale prawnik uprzedzi chłopaka, że grozi mu aż pięć lat więzienia.
- Wiem, że ten sukinkot cię sprowokował. Zasłużył na to, co go spotkało, mówię to z ręką na sercu… Wystąpię o zakaz zbliżania się dla niego – do ciebie, do Izy i do dzieci… Ale musisz mi obiecać, że nie zrobisz już nic głupiego. Ten typ tylko na to czeka…
A kilka godzin później...