Budzyński pobity!

Budzyński pobity!
Budzyński pobity!

Budzyński schodzi razem z policjantem na parking - a Chodakowski od razu podaje mu kask.
- I co teraz? Wywieziesz mnie do lasu?
- Zobaczymy. Wskakuj! 

Pół godziny później, obaj podjeżdżają do jednego z parków…

Zdjęcia w galerii:
Budzyński pobity!
Budzyński pobity!
Budzyński pobity!
Budzyński pobity!
Budzyński pobity!
Budzyński pobity!
Budzyński pobity!
Budzyński pobity!
Budzyński pobity!
Budzyński pobity!
Budzyński pobity!
Budzyński pobity!

Polecamy