Bez "cudownej" kuracji profesor nie będzie w stanie normalnie funkcjonować. Zdesperowany, by przetrwać kilka następnych godzin, ukradnie w końcu narkotyki ze szpitala… I zrozumie, że wpadł w pułapkę - bo lek, który od kilku miesięcy podawała mu doktor Gratz, silnie go uzależnił.