Tymczasem Przemek postanowi donieść na Falkowicza do prokuratury. I jako świadka
przestępstwa zgłosić jego ostatnią pacjentkę - Wandę Consalidę. A Wiktoria, słysząc
o jego planach, wpadnie w panikę.
- Nie wiem, jak głęboko w tym siedzisz, ale ja po prostu nie mogę tego tak zostawić!
- Człowieku? Co ty mówisz?! - doktor Consalida, przerażona, spojrzy na kolegę. -
Przemek, jeżeli to zrobisz, mogę w ogóle nie wchodzić do tej sali egzaminacyjnej. Stary, ja z nim pracuję. Wsadzą mnie do więzienia albo odbiorą prawa do wykonywania zawodu. W najlepszym razie!