Jej "przygody" w Leśnej Górze zaczną się dramatycznie…
O poranku do drzwi lekarki zapuka "przyjaciółka" jednego z sąsiadów - Marzena - przerażona i bliska omdlenia.
- Niech mnie pani wpuści! Proszę! Proszę mi pomóc…ja…umieram…
Zuza od razu dziewczynę zbada i zadzwoni do Latoszka.