Sekundę później jedna z pielęgniarek zorientuje się, że chora zniknęła - i zgłosi to szefowi:
- Nie ma jej! Sama nie dałaby rady nigdzie pójść… Jest za słaba!
- Proszę natychmiast powiadomić ochronę!
Jednak Siwy zdoła wyprowadzić Marzenę ze szpitala i dotrze aż na parking…