Jednak koleżanka szybko wyprowadzi ją z błędu.
- Paweł nie jest moim jedynym problemem.
- Chodzi ci o Latoszka, tak? Proszę cię, przecież nie możesz się tym przejmować. Oni za chwilę zapomną o tym, zmienią temat i.. Nie możesz się tym przejmować. Przecież nie masz sobie nic do zarzucenia.
Wiktoria zawiesi głos. I nagle - widząc łzy w oczach przyjaciółki - zrozumie, jaka jest
prawda.
- Chyba żartujesz?!