A kolejny dzień wcale nie jest dla niej łatwiejszy.
Najpierw lekarka wpada na Kingę - która urządza jej scenę zazdrości.
- Proszę cię, żebyś go zostawiła. On dla ciebie nic nie znaczy, a dla mnie wszystko!
- Przepraszam, ale nie wiem o kim ty mówisz..
- O Andrzeju!