Fotostory: Po eksplozji

Fotostory: Po eksplozji
Fotostory: Po eksplozji

Sekundę później, doktor Consalida wypełnia polecenie. I pochyla się nad rannym
przyjacielem.

- Wszystko będzie dobrze, słyszysz? Wytrzymaj jeszcze trochę, zabieramy cię stąd za
chwilę!

Jednak Falkowicz od razu wchodzi jej w słowo:

- Mowy nie ma, jeżeli chcesz mu uratować rękę!

I po chwili, dodaje z mocą:

- Nie pozwolą na operację, dopóki nie przeczeszą każdego kąta. To potrwa.

Zdjęcia w galerii:
Fotostory: Po eksplozji
Fotostory: Po eksplozji
Fotostory: Po eksplozji
Fotostory: Po eksplozji
Fotostory: Po eksplozji
Fotostory: Po eksplozji
Fotostory: Po eksplozji
Fotostory: Po eksplozji
Fotostory: Po eksplozji
Fotostory: Po eksplozji
Fotostory: Po eksplozji
Fotostory: Po eksplozji
Fotostory: Po eksplozji
Fotostory: Po eksplozji
Fotostory: Po eksplozji
Fotostory: Po eksplozji
Fotostory: Po eksplozji

Polecamy