- Przemek ma swoje życie… A na grób męża zawsze będę mogła przyjechać. Chciałam ułożyć sobie wszystko od początku, ale widocznie nie tutaj jest moje miejsce…
- Nie wyjeżdżaj.
W głosie Piotra pojawi się napięcie… Jednak Hana, z każdym słowem, będzie coraz bardziej roztrzęsiona.
- Powiedz, z jakiego powodu miałabym zostać?!