Tymczasem Hana znów pokłóci się z Radwanem. Ordynator spróbuje zmusić lekarkę, by przedwcześnie rozwiązała ciążę jednej z pacjentek - w 31 tygodniu. A doktor Goldberg odmówi.
- To jest polecenie służbowe! - Krzysztof, wściekły, rzuci koleżance lodowate spojrzenie... Jednak Hana nie ulegnie.
- Jestem lekarzem prowadzącym. Ignoruję je. Oczywiście może pan mi wpisać naganę do akt!