Tymczasem Agata, gdy dowie się o planach koleżanki, zrobi wszystko, by ją powstrzymać. Jednak Zuza odrzuci rozsądek…
- Co, po tym wszystkim mam pozwolić, żeby go deportowali? On się prawie zabił, żeby nie wracać do Rwandy! Boi się. Spalili mu dom, zabili całą rodzinę… Jego też zabiją!
- Skąd wiesz? Bo ci tak powiedział? (…) Zuza… Małżeństwo to akt prawny. To jest obcy facet. Nic o nim nie wiesz...