A Lena, z szerokim uśmiechem, zerka na przyjaciółkę:
- No to co, teraz będziemy razem chodziły na spacery! A ubrań po Felku w ogóle nie oddaję, bo na pewno ci sie przydadzą.
Jednak Hana wciąż jest w szoku.
- Jak to jest możliwe? Jestem kobietą, jestem ginekologiem i nie zorientowałam się, że
jestem w ciąży.
- Wiesz, że takie rzeczy po prostu się zdarzają. - Lena próbuje uspokoić przyjaciółkę.