Fotostory: Dziewczyny stają do walki!

Fotostory: Dziewczyny stają do walki!
Fotostory: Dziewczyny stają do walki!

Dziewczyna oczywiście się zbuntuje:

- Szacun, ale jestem lekarką, a nie sekretarką!

Za to Wiktoria, z prawdziwą radością wytłumaczy jej, na jakich zasadach działa
szpital.

- A ja jestem wredną rezydentką, która ma zamienić stażystom życie w piekło. Jasne?
Tak to działa od pokoleń, pani doktor. Najpierw papiery, potem haki, a dopiero potem
"szacun"!

Zdjęcia w galerii:
Fotostory: Dziewczyny stają do walki!
Fotostory: Dziewczyny stają do walki!
Fotostory: Dziewczyny stają do walki!
Fotostory: Dziewczyny stają do walki!
Fotostory: Dziewczyny stają do walki!
Fotostory: Dziewczyny stają do walki!
Fotostory: Dziewczyny stają do walki!
Fotostory: Dziewczyny stają do walki!
Fotostory: Dziewczyny stają do walki!
Fotostory: Dziewczyny stają do walki!

Polecamy