Koszmar się spełnia…
W kolejną środę do szpitala zgłosi się kolega profesora ze studiów – Kamil – na badania przed wyjazdem do Katmandu. Testy wykażą, że lekarz ma chorą wątrobę i do tego problemy neurologiczne. Kamil jednak się tym nie przejmie i… zamiast słuchać Barta, zacznie diagnozować się sam.
- Zróbmy tomografię i na wszelki wypadek USG Doppler, żeby wykluczyć wszelką patologię... Obstawiam, że miałem TIA, który - podobnie jak wątrobę - będę mógł leczyć w Katmandu!