Doktor Goldberg, po krótkim badaniu, pośle koleżance karcące spojrzenie:
- Trochę za ostry wysiłek jak na fakt, że kilka godzin temu wysiadłaś z samolotu.
Jednak po chwili, z uśmiechem dorzuci:
- Jak wiesz jestem specjalistką w innej dziedzinie. Ale obawiam się, że skręciłaś nogę.
- Utniesz mi ją tutaj?
- Tak! Chyba, że wolisz, żebym zawiozła cię do kumpla specjalisty?