Nowe życie i śmierć
Falkowicz, po „ograbieniu” przez komornika, przeniesie się w końcu z Jadzią oraz dziećmi do mieszkania w bloku, ale jego standard będzie daleki od luksusu.
- O matko... Tu mamy mieszkać?!
- Prąd jest… Bieżąca woda, gaz… Tylko od nas zależy, jak będziemy się czuć w nowym miejscu, prawda?
- Tato... ale tu są tylko trzy małe pokoje! Jak my się tu pomieścimy?
- Jesteśmy zdrowi i jesteśmy razem! Cała reszta to przecież tylko szczegóły… Prawda?